Forum Kuźnia RPG Strona Główna Kuźnia RPG
Forumowe sesje RPG wszelkich systemów i settingów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Drapieżnik"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kuźnia RPG Strona Główna -> Dungeons & Dragons
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
little_diner
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 21:21, 17 Mar 2006    Temat postu:

Alaster

Z lekkim zmieszanie spoglądam na kapitana jak na duże dziecko i mówię:
- Niestety kapitanie wiekszość tych opowiadań o czarodziejach to bajki dla dzieci. Magia czarodziejów jest zupełnie inna od tej zsyłanej przez bogów. - tu wskazuję na Ventanę (tak się odmienia?) - Na szczęście mamy tutaj wysłanniczkę natury, która potrafi dzięki swoim łaskom leczyć rannych. Mam nadzieję że choć troche zrozumiałeś różnice w magii i nie będziesz ode mnie wymagał wszystkiego, gdyż i tak mam już dużo na głowie i ledwo to wytrzymuję

Po tych słowach rozglądam się po obozie i oceniam straty. Czy namioty sa w dobrym stanie? Próbuję sobie przypomnieć który z marynarzy to był Altor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keliah
Wredny Administrator
Wredny Administrator



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława. Reaktywacja forum!

PostWysłany: Pią 21:23, 17 Mar 2006    Temat postu:

Ventana

Dżungla nieopodal napełnia Cię siłąmi natury i dzięki twemu zaklęciu rana marynarza zasklepia się, lecz zostaje po niej paskudna sina blizna. Marynarz szczerze Ci dziękuje za pomoc, jego życiu nic już nie grozi ale zapewne jednak nie prędko wróci do sprawności. Elladana odnajdujesz pare kroków dalej, przechodząc pomiędzy żeglarzami. Elf siedzi przy ognisku zaciskając dłoń na krwawiącej ranie na klatce piersiowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MANJAK
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława/Wrocław

PostWysłany: Pią 21:28, 17 Mar 2006    Temat postu:

Dante

Zlatuje na piach nieopodal ogniska po czym ulega powrotnej metamorfozie, zamieniając się w Dantego. CHowa sztylet i nieco zrezygnowanym spojrzeniem spogląda po obozowisku.

-On jeszcze wróci. Sugeruję budowę wilczych dołów, co raczej będzie marną zaporą, albo powołanie magicznej osłony, alarmu...

Nieco gniewniejszym tonem.
-Dalej! Ludzie! Weźcie się w garść.

Podchodzi do kapitana i spokojnie mówi:
-Uważam, że długo tutaj nieprzetrwamy. Noc jest żywiołem bestii. Chyba powinniśmy zrobić jakieś zapasy na drogę i wyruszyć stąd plażą w którąś stronę. Musimy znaleźć jakąś cywilizacje! Co o tym sądzisz kapitanie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sacramento

PostWysłany: Pią 21:33, 17 Mar 2006    Temat postu:

Ventana

Ze zmartwieniem patrzy na Elladana.

Elladan, może pomóc? Nie wyglądasz najlepiej...

Usmiecha się do niego serdecznie, po czym rzuca czar leczenia średnich ran. Klęka przy nim i dotyka rękami jego klatki piersiowej. Z jej dłoni bije jasne, uzdrawiające światło. Ciało elfa momentalnie zaczyna się goić.

Lepiej już? - przygląda mu się uważnie z życzliwym uśmiechem na twarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keliah
Wredny Administrator
Wredny Administrator



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława. Reaktywacja forum!

PostWysłany: Pią 22:02, 17 Mar 2006    Temat postu:

Alaster
Sam namiot wydaje się być nienaruszony, ale plaża wygląda jakby przemknęło po niej małe tornado. Wśród przecinających ją śladów dostrzegasz także zupełnie inny trop - wygląda jakby po piasku wleczono coś cięzkiego, od waszego obozu aż po samą dżunglę. Altora przypominasz sobie bez trudu. Tego najstarszego członka załogi zawsze kojarzyłes z kuśtykającym krokiem i małomównoscią.

Dante

Deargel slysząc głos rozsądku wśród załogi nieco się uspokaja
- Dante ma racje. Z samego rana musimy ruszyć przez dżunglę. Nasze zapasy dla tak licznej grupy nie starczą na długo, a nie ma co liczyc na ratunek z morza. Weżmiemy tyle ile się da i o świcie ruszamy...

Ventana

Zasklepiona rana wygląda już o wiele lepiej. Nie poprawilo to jednak stanu jego rozszarpanej koszuli i ogólnego wycieńczenia. W końcu nie każdego dnia dzika bestia powala nas na obcej plaży.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herr-Bat-Ka
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:34, 17 Mar 2006    Temat postu:

Elladan

Patrzy na swoją ranę i przejeżdża palcem po zasklepieniu:

-Dziękuję...Ciekawe uczucie.

Wstaje i ogląda obóz i ślady walki:

-Zastanawiam się co to było...I kiedy wróci. Jakoś nie mam ochoty na ponowne spotkanie...A z tobą wszystko w porządku?

Spogląda na Ventanę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MANJAK
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława/Wrocław

PostWysłany: Pią 22:47, 17 Mar 2006    Temat postu:

Szuka przez moment miejsca, gdzie mógłby przysnąć i wypocząć do rana łazi po prowizorycznym obowie. Gdy znajduje jakieś wolne posłanie, formuje piasek pod posłaniem tak, by było nieco wygodniejszei układa się do snu. Czujnego, niespokojnego snu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sacramento

PostWysłany: Sob 8:11, 18 Mar 2006    Temat postu:

Ventana

Usmiecha się do Elladana, po czym mówi :

Nic mi nie jest. Zaraz muszę iść spać, żeby moje czary mogły się zregenerować. Jednakże jeszcze trochę posiedzę koło namiotu i popilnuję was, bo może się okazać, że to stworzenie wróci. Ty pewnie nie dołączysz do mnie, bo jesteś wykończony.

Rozgląda się wokół szukając miejsca. Po chwili podchodzi do przygasającego ogniska. Ściaga z siebie płaszcz i kładzie go na piasku, tworząc jako takie posłanie. Siada na nim i patrzy w niebo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
little_diner
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 9:34, 18 Mar 2006    Temat postu:

Alaster

Jako, że jestem już wyspany mówię do reszty:

-Póki co mogę zostać na warcie do rana. Możecie iść spać. Jeśli cos się pojawi na pewno was obudzę - po tych słowach wbijam świecacy drąg w ziemię, aby dawał mi lepsze światło niz ognisko, przynajmniej do czasu kiedy czar się nie wyczerpie i siadam w jego pobliżu rozglądają c się co chwila po plaży. Kiedy wszyscy pójdą spać co około 10 min robie obchód i doglądam towarzyszy niedoli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keliah
Wredny Administrator
Wredny Administrator



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława. Reaktywacja forum!

PostWysłany: Sob 11:00, 18 Mar 2006    Temat postu:

Noc wydaje się być dłuższa i bardziej niespokojna niż zwykle. Każdy nawet najdrobniejszy szmer od strony puszczy budzi w was niepokój. W końcu jednak nadchodzi świt... słońce leniwie wynurza się zza lini morza pnąc na horyzont. Kiedy obóz budzi się do życia a plaża powoli chwyta pierwsze promienie słońca daleko w dżungli dostrzegacie kłębiący się dym unoszący się ponad gęste korony drzew. Kliku marynarzy zauważywszy to czym prędzej zwołuje Deargela. Kapitan żwawym krokiem wychodząc z namiotu przypatruje się owemu zjawisku.
- W końcu jakiś dobry znak! Jednak jakaś cywilizacja tu istnieje... Miejmy tylko nadzieje że to ludzie, a nie banda jakichś śmierdzących goblinów. Ruszajmy czym prędzej, Nathar każ ludziom zebrać zapasy! Majtek do któremu polecił zadanie Deargel bezzwłoki pogania marynarzy. Kapitan zwraca się także do was, jednak z wyraznie wiekszą nutą szacunku Wy także przygotujcie się. Diabli wiedzą jak głęboko w puszcze trzeba będzie się zapuścic żeby tam dotrzec. -
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herr-Bat-Ka
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:33, 18 Mar 2006    Temat postu:

Elladan

Przez chwilę patrzy się na dym, poczym przejeżdża ręką po włosach:

-Sam nie wiem...To może być równie dobry co i zły znak, ale warto to sprawdzić. Powinniśmy wyruszyć jak najszybciej, zwlekanie nam w niczym nie pomoże.

Przeciąga się i spogląda znowu na dym nad drzewami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sacramento

PostWysłany: Sob 13:23, 18 Mar 2006    Temat postu:

Ventana

Wkłada na siebie swój płaszcz.Podchodzi do reszty.

No dobrze...to idziemy. - mówi bez przekonania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MANJAK
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława/Wrocław

PostWysłany: Sob 17:54, 18 Mar 2006    Temat postu:

Dante

Wstaje z posłania, po czym poprawia elementy swego ekwipunku, które jak mniemał nieco zmierzwiły się przez ten prowizoryczny spoczynek. Bez słowa spogląda na dym i podchodzi do Alastera. Spokojnie czeka na 'ekspedycje'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keliah
Wredny Administrator
Wredny Administrator



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława. Reaktywacja forum!

PostWysłany: Nie 0:33, 19 Mar 2006    Temat postu:

W niedługim czasie cała grupa jest już gotowa. Na twarzach niektórych marynarzy odbija się zmęczenie, zwątpienie i zszargane morale po ostatniej nocnej walce. Wszyscy czekają jedynie na Alastera a kapitan patrzy na niego znacząco swoim świdrującym wzrokiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
little_diner
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 9:54, 19 Mar 2006    Temat postu:

Alaster

Oczywiście kiedy wszyscy zaczynają się zbierać do wymarszu ja również wstaję, rozprostowuję kości po tej długiej nocy i dołączam do grupy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kuźnia RPG Strona Główna -> Dungeons & Dragons Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin