Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Sowa
Strażnik kuźni

Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nie powiem...
|
Wysłany: Wto 8:15, 11 Kwi 2006 Temat postu: Wasza ulubiona gra cRPG |
|
|
Tak jak w temacie - która gra cRPG jest według Was the best . Oto mój faworyt:
Planescape: Torment
To nie jest gra - to jest arcydzieło . Twórcy Falloutów i Baldura stworzyli niesamowitą historię, rodem z najciekawszych kryminałów . Jako Bezimienny budząc się na stole w Kostnicy rozpoczynamy niezwykłą podróż, w czasie której poznajemy full orginalnych BN i BG: prześmiesznego Morte, tajemniczego Githa - Dak'kona, piękną Niesławę, ognistą ( ) Annę, świrniętego maga Ignusa, zbuntowanego Modrona - Nordoma, żywą zbroję - Vhaliora. Każda z tych postaci posiada unikalny charakter i nierzadko ukrywa przed nami sporą ilość tajemnic. Niktóre z tych postaci Bezimienny spotkał w swoich poprzednich wcieleniach.
Najbardziej spodobała mi się możliwość dołączenia do którejś z frakcji oraz zmiany charakteru w ciągu gry. Dzięki tym "plusikom" możemy o wiele dokładniej kształtować naszą postać i wpływać na jej przekonania. Nie jesteśmy "atakowani" ograniczeniami rodem z innych cRPG: tutaj formujemy "ja" Bezimiennego w ciągu całej gry, z postaci Praworządnej Dobrej możemy "spaść" do statusu Chaotycznej Złej. Wszystko zależy od postępowania Bezimiennego wobec innych osób. Bardzo podobało mi się odejście od gier typu Hack 'n' Slash (na przykład shitu Diablo): w Planescape rozmowa jest o wiele owocniejsza niż machanie mieczem, co nadaje tej grze "inteligentniejszego" charakteru. Tam nie dostaniemy questu rodem z Baldura polegającego np na wybiciu "osadki" Behloderów Śmierci.
Jedynym "minusem" tej gry jest dość mała ilość profesji do wybrania (wojak, mag, złodziej), jednak to nie psuje przyjemności "delektowania" się tą wspaniałą grą . Wręcz idealnym rozwiązaniem jest możliwość zmiany profesji w ciągu gry. Ile razy grając w Baldura wkurzałem się, że wybrałem paladyna a nie maga i teraz muszę się męczyć z nim do końca gry. W Tormencie taka sytuacja jest niemożliwa. Nie chcemy być już złodziejem ? No problem . Spotykamy się z jednym z "nauczycieli" profesji (wojownika bądź maga) i już po chwili Bezimienny rzuca czary bądź gromi wrogów toporem lub młotem .
Grafika w Planescape jest na naprawdę wysokim poziomie: konkurować z nią może tylko Baldur's Gate I. Wszystko jest odwzorowane z kolosalną precyzją. Ale najlepsze są czary . Animacje zaklęć są po prostu rewelacyjne. Z przyjemnością oglądałem mini filmiki "puszczane" przed czarami wyższych poziomów. Oprócz tego w Tormencie pojawił się mega atut: po wymówieniu niekórych inkantacji następuje zwolnienie akcji, tak że możemy sobie ze spokojem oglądać efekt np "Burzy ostrzy"
Podsumowując: Planescape: Torment jest jedną z moich ulubionych gier cRPG .
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Sowa dnia Wto 10:19, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Wto 10:49, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Trzeba przyznać Planscape wyznaczył swego rodzaju niepowtarzalny punkt w historii gier fabularnych na blaszaka. Świetna fabuła, dobra [jak na owe czasy] grafika i rozbudowani bohaterowie. Heh, nawet teraz wspominam niektóre teksty np Ignusa "Płoń! Nie chcesz rozmawiać o płomieniach? Gin!" Mimo to... inna gra podbiła moje serce, a mianowicie Baldurs Gate II + ToB. Przechodziłem ją wieeele razy a mimo to wciąż czymś mnie zaskakiwała. System rozwoju postaci jest już dość dobrze rozbudowany [mimo iż już nieco przestarzały 2ed]. Postacie NPC były po prostu świetne. Charakterów takich jak Korgan i ich opowiastek nie sposób zapomnieć ;D Na uznanie zasługują też "klasy specjalistyczne" że tak powiem, majac na myśli kawalerów, kensai'ów czy też dzikich magów. Ten ostatni moim zdaniem jest naprawde wartą uwagi klasą - oryginalną [dlatego też sam postanowiłem przenieśc ją do realii papierkowego D&D]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Soqu
Nowicjusz

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława
|
Wysłany: Sob 18:04, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Sorry ale cRPG to nie są przypadkiem hack&slash'e typu diablo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MANJAK
Mistrz Gry

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława/Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:34, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
cRPG (computer Role Playing Game) - niekoniecznie. Baldur nie był taki całkiem H&S, bardziej Icewind (ale na tym sie nieznam ).
Moja ulubiona gra cRPG... Hmmm... Było ich kilka. Ułoże je w kolejności w jakiej w nie pogrywałem.
1) David Johnson - zamierzchłe czasy. Grafika ówcześnie boska - kwadraciki itd. Chodziło o to, że jesteś kolesiem o imieniu tytułowym i... uwaga... musiałemś jakimś cudem zdobyć pieniądze na wyjazd wakacyjny! Wiem, może to śmieszne, ale gra była bardzo ciekawa i miła. Chodziło sie po miescie, zarabało się kasę, szukało roznych ofert pracy, ble ble, takie jakby simsy, ale stare.
2) Baldur1 i dodatek - no nic nie trzeba mówić. DOdatek był wyjątkowo super.
[Zaćma, albo długo długo nic mnie nie przyciągało]
3) Diablo2 + didateczek - wiadomo, nawet dzisiaj powracam do tej gry, jest chyba ponadczasowa.
4) The Elder Scrolls (czyli stare zwoje) - Morrowind (ach... ) no i niedawno ukazały oblivion, cudeńko!
5) GTA: (pierwsze i chwilowo VC): San Andreas - noł koments - de best cudo, mega joł extra XD - to chyba jest RPG, wkońcu jesteś tam kimś, kim nie jesteś w rzeczywistości.
(może niektóe tytuły wypadły mi z pamięci, ale to znaczy, że chyab nie były warte zapamiętania) - przypominam, że fani Nevera (grałe mw 1-kę, ale noł koments ), pod koniec 2006 otrzymająNever 2!!!! serio, ponoć ma być lepszy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Sob 19:46, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Co do Morrowinda muszę sie z Tobą zgodzić Manjak. Ta gra wciągnęła mnie na dobre 200 godzin grania. Co prawda kiedy przeszedłem ją na wszystkie możliwe sposoby znudziła mi sie =P Z tego co słyszalem to Oblivion jest naprawde niesamowity. Świetna grafika, doskonały system interakcji z otoczeniem.. ah! Szkoda tylko że nie mam skąd załatwic sobie tej gry =_=
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark Storm
Gracz

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ni stąd, ni stąd.
|
Wysłany: Sob 20:01, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A może by tak ze sklepu? ^^
Manjak, w każdej grze wczuwamy się w kogoś, kim nie jesteśmy =PPP
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Sob 20:13, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
DS napisał: | Manjak, w każdej grze wczuwamy się w kogoś, kim nie jesteśmy =PPP |
Zasadniczo to tak. Ale w cRPG jest to szczęgólnie wyraźne, bo nasz bohater jest ścisle spersonalizowany. Chociaż ostatnimi czasy każdy gatunek gry powoli zmierza do RPG. Mamy coraz więcej shooterów gdzie główny bohater nie jest już "bezimienny", strategii z rozwojem bohatera etc. Dobra nie zbaczajmy z tematy.
DS napisał: | A może by tak ze sklepu? ^^ |
A kto mi da tyle kasy na oryginała? Bądźmy szczerzy, w Polsce przy takich cenach dla nastolatka o wielu zainteresowaniach ciężko żeby kasy starczyło na wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Soqu
Nowicjusz

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława
|
Wysłany: Pon 18:39, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No więc ulubione gry RPG? Popatrzmy:
1. Diablo 2 + LoD - podobała mi sie najbardziej ze wszystkich ale była zbyt krótka wiec ją wywaliłem.
2. Neverwinter Nights - nawet lepsza od diablo bo ciekawsza i wiecej możliwość, bohaterów itd. niestety nie przeszedłem bo musiałem ją oddać keliahowi. ( a przegrać mi sie nie chciało)
3. Morrowind - bradzo mi sie podobała ale strasznie duży był ten świat i strasznie dużo czasu mi zajmowała wiec przestałem grać. (Główny powód - ciagle wpadałem do jakiejś rzeczki i coś mnie zabijało - wkurzające)
4. Gdyby GTA było rpgiem to też bym napisał ale i tak było za krótkie i za nudne. to jest od 3 i zwyż bo 1,2 były o wiele lepsze.
Posumowując: mojim ulubionym typem gier są przygodówki 2D
............a propo nie wie ktoś zkąd można ściągnąć lub czy ktoś ma "The Curse of Monkey Island" bądź "Runaway". Byłbym wdzięczny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MANJAK
Mistrz Gry

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława/Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:46, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopie... eDonkey'a użyj. Tam możesz wszystko ściągnąć. Nieznam adresu storny, ale wpisz w google.pl 'edonkey', czy tam 'emule' i już.
--------------
Proszę o niekontynuowanie offtopu w tym temacie. Od offtopu i "pogadanek" jest inny, specjalne przeznaczony ku temu temat "Co ślina na język przyniesie". Kolejne tego typu posty będą usuwane. - Kapitan Sowa .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Czw 14:18, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Soqu napisał: | Posumowując: mojim ulubionym typem gier są przygodówki 2D :Very Happy: |
Mi zawsze przygodówki 2d kojarzyły się z mozolnym przeczesywaniem ekranu kursorem w poszukiwaniu jakiejgoś szczególiku... to dopiero było irytujące
Ostatnio zacisnąłem swoje plugawe łapska na słusznie wyczekanym Oblivionie i Gothicu III. Pierwsza pozycja niemal natychmiast przeszła do mojego kanonu "Top RPG". Ogromny świat, mnogość questów, wątków, profesji. Naprawde świetny główny storyline. Oblivion stał się dla mnie godnym następcą Morrowinda. Gra naprawde dopracowana - ciężko w niej doszukać się jakichś bugów. To było naprawde dobrze spędzone prawie 300 godzin grania. [jakiś miesiąć przedniej zabawy =P] Gorąco polecam. [co prawda wymagania sprzętowe troche straszą, ale mogło być gorzej]
Co do Gothica.. hmm musze przyznać, że bardzo sie rozczarowałem. Grafika faktycznie jest bardzo ładna - ale co z tego, na moim sprzętcie [3gh Intel Pentium 3, 2x 512 ram ddr, Radeon x800 GTO 256mb] na wysokich detalach gra dosłownie sie rżnie. Na średnich chodzi.. tak sobie. W porównaniu do Obliviona, który śmigał na full detalach spokojnie to Gothic ma u mnie wielkiego minusa za grafe.
Wątek fabularny też mnie nie pocieszył. Fabuła jest banalnie prosta, questy stale sie powtarzają [wląściwie to są ich trzy rodzaje - przynieś coś, zabij coś, pogadaj z kimś]. Wolnośc wyboru faktycznie jest spora ale przez to ucierpiał główny wątek, który że tak powiem nie trzyma się kupy. Wystarczy wspomnieć też, że gra dosłownie nadźgana jest błędami i niedoróbkami... wielka szkoda, Piranha bytes wydało gre w wstępnych fazach, niemal niezdatną do gry. Jak dla mnie Gothic zasługuje na miano "zmarnowana okazja" bo gra miała naprawde spore szanse na wielki sukces. Chociaż nawet mimo wszystkich tych bugów grało się w nią całkiem przyjemnie. Starsze częsci miały jednak większą miodność.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shogun
Nowicjusz

Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Zadupia
|
Wysłany: Czw 9:46, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm jak dla mnie naprawde fajnie grało się w każdego ID i podobał mi się NWN ze wszystkim dodatkami (prawde mówiąc na nim nauczyłem sie systemu D&D.. really). Ale fajktem jest ze nie grałem w weiel gier RPG bo po tym jak skończyłem Nevera to zacząłem grać w normalne RPGi i te komputerowe juz mnie nie wciągają....... bywa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Czw 9:56, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Shogun napisał: | Hmm jak dla mnie naprawde fajnie grało się w każdego ID i podobał mi się NWN ze wszystkim dodatkami (prawde mówiąc na nim nauczyłem sie systemu D&D.. really). |
Taa znam to Sam jak zaczynałem pare ładnych lat temu to poznawałem dedeki na neverwinterze. Co prawda porażał liniowiścią fabuły ale gra na multi... miodzio.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Razqer
Przechodzień

Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Azeroth
|
Wysłany: Pią 21:12, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Co do cRPG to nie ma gry nad World of Warcraft! a Morrowind i Gothic na drugim miejscu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Pią 21:18, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
@ Razqer
Morrowinda popieram Ta gra naprawde wciągnęła mnie na dłuuuugie godziny. Moim zdaniem Oblivion jednak przebił go i sięgnął wyżyn majsterszytku Jeżeli nie graleś to musisz zagrać! =p
Co do Gothica to już wypowiedziałem się o nim w poście powyżej.
Przyznam szczerze, że w WoWa grałem krótko i jakoś hmm nie wciągnął mnie. Może dlatego nie nie mam zbyt wiele czasu na rozgrywki sieciowe i nabijanie lvl ;p
Jednak pogrążony w wojnie, baśniowy świat Azeroth bardzo mi się spodobał. Dlatego planuje niebawem poprowadzić sesje Warcrafta d20
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|