Kuźnia RPG

Mort

Boże... Rozumiem, że bez was tydzień bez obrzucania siebie bluzgami to tydzień stracony? x/ I niech moderatorzy oraz admini nie robią z siebie drugich faraonów i imperatorów. Pieprzone rangi i tyle. Po co to komu? To, że Sowa nie jest modem to nie znaczy, że nie może sie wypowiedzieć tak samo pod względem treści jak każdy na tym forum. Tu sie zaczyna drabina feudalna tworzyć...

Rozumiem, że jesteś podenerwowany czy jak to raczysz określic, ale daruj sobie te epitety. Można przecież użyc innego określenia...

Dark Storm

Mort

xD no co... myślałem, że nikt nie wyczuje ^^

Keliah

Ach jak dobrze zobaczyc was pogodzonych.. aż się łezka w oku kręci naprawde Very Happy

I tak ma być - pokój i braterska miłośc... no może nie do przesady XD

Dark Storm

Jak pewnie zauważyliście - zmieniłem imidź. Jutro, to jest 14 kwietnia, przypada 157 rocznica detronizacji wielkiego rodu Habsburgów podczas rewolucji węgierskiej. Układam też rymy z tej okazji, bo - co jak co - ale akurat mnie dzieje tej dynastii niemieckiej bardzo interesują. Ot - napisałem to tak, żebyście wiedzieli skąd ten avek i denny wierszyk ^^

MANJAK

eeeee... okej. Dobrze wiedzieć, co cie rajcuje. Laughing

Wierszyk niezły. Powiem, jak Gimli (chyba) do Froda: "zaskakujesz nas chłopcze..." Smile

Dark Storm

Jeszcze cię ten chłopiec niczym naprawdę dziwnym nie zaskoczył! ^^

A dzieje tej dynastii rajcują mnie w historii, choć reszty (prócz Rzeczypospolitą Szlachecką) nie lubię/nienawidzę.

Keliah

Ja tam nie wiem... historia Rzeczpospolitej Sarmackiej jest ciekawa i fajna, ale zawsze jakoś bardziej lubiałem starozytnośc i średniowiecze.. szczególnie dzieje wikingów Very Happy

Dark Storm

Co w nich fajnego? Był sobie jakiś Edmund i popełnił najgorszą rzecz w dziejach średniowiecza - zakupił kilka tysięcy rogatych hełmów, które nałożył na łby boguduchawinnych mężczyzn, a następnie popłynął w odwiedziny napić się angielskiej herbatki do ciotki. Wylądował na brzegu; chłopi angielscy się przestraszyli i uciekli rozpowiadając o najeźdzcy. Anglia się zebrała i zaczęli walczyć ze Skandynawią jeszcze przez długie lata. Tymczasem był też sobie niejaki Olsen Zdobywca, który krążył po świecie szukając nowych, przyjacielskich, ziem. Jemu przypisuje się odkrycie kilku małych krainek, których temperatura nie wschodzi powyżej 10 C, a nawet najdziwniejszego i najskrajniejszego państwa, jakie tylko może znieść schorowana Ziemia - Ameryki (choć to legenda).

Ot - cała historia. Jest też baśń o twierdzy wojowników, gdzie przebywali sami mężczyźni szkolący się do końca życia w walce, ale wolę wprowadzić to w OMPeK - "Opowieści Mówione Po Kilku Mocniejszych".

MANJAK

Jak ci pojechał... ;P Uciął twojąpasjęw kilku linijkach textu Smile

Keliah

Eeetam. Ale guzik powiedział o mitologii germanów. To jest dopiero to - fundamenty dla dzisiejszej fantastyki. Niech nikt sie nie waży powiedziec że jest inaczej - bo zdziele toporem przez łeb XD

Dark Storm

No, z mitologią u Edmundów o wiele wiele lepiej. Z tego, co wiem, to jest sobie wielkie drzewo (wielkie drzewo - szukajcie więc ogrodnika, co by takie drzewo zasadził! Stwarza więc przypadkową teorię, że to jednak Loczki, Torki i inne burczymisie ni są prawdziwymi bogami. Wikingowie sami siebie wkopali). Był też sobie "wielki" Odyn bez oka, co to strasznie zagmatwaną historią je stracił, a który znakomicie rządzi swoimi wiernymi. Właśnie w historii widać, jak wspaniale ich poprowadził. Prosto w ręce bardziej nowoczesnych rycerzy europejskich, którzy rozgromili ich we wsze strony. Z tego, co wiem, obok niego zasiadał właśnie Torek Toporek, co to był bogiem wojny. Torek lubił biesiadować i walić w Anglię swoimi wiernymi, którzy padali wkrótce jak po ptasiej grypie. Potem brat bliźniak ojca ze strony brata ciotecznego prababki wuja siostry przyrodniej piątej matki - Loczek. Loczek był sobie władcą podziemnego królestwa, czegoś na wzór Hadesiku, gdzie każdy jest nieszczęścliwy. Pod nimi stoi gromadka zróżnicowanych, ale wciąż dzikich bogów, którym nie w głowie rozwój sztuki czy coś innego, bardziej zaawansowanego niż machanie toporem. Jest też wiele legend przypominających te mity z greckimi herosami w rolach głównych. Nawet jest Fenris, co to nie umie wykonać komendy "siad" nawet. Tyle. Cały panteon.

Keliah

Black Rose

Dark Storm... ne cui obtrectaveris, neve cui temet anteposueris, neve tua iactaveris Neutral