Kuźnia RPG

Mort

"Bo kiedy zawodzi Jedyny, zostaje strach. Kiedy zawodzi i on, zawsze pozostaje śmierć. To jedno jest pewne"

Temat mówi sam za siebie. Mam zamiar poprowadzić sesję w systemie Monastyru. Od razu mówię, że scenariusz wymaga, chociaż pobieżnej znajomości uniwersum, a to z racji tego, że klimat będzie przelewał się przez przygodę gęsto. Scenariusz nie przewiduje zbyt wielu scen walki, nie zamierzam prowadzić tu epickich kampanii o ludziach, którzy szarżując na legiony wrogów, tną im łby, szyderczo się przy tym uśmiechając. Nie. Tu jest miejsce na ludzi, którzy zatracili się w cieniu własnej świadomości, którzy nie wiedzą już jak rozdzielić dwa stany o niezmiernie wątłej granicy - sen i jawę.
Od graczy wymagam zatem :

- dość dobrej znajomości systemu (nie chodzi tu o mechanikę, a o świat)
- płynnej i czystej ortograficznie pisowni
- kart postaci zrobionych w programie Monastyr KP, bądź własnoręcznie
- krótkiego fragmentu z biografii, który obejmuje cechy charakteru, być może też (co nieobowiązkowe) wyglądu
- *WAŻNE* to dość nietypowe, ale potrzebuję pewnej sytuacji, podczas której BG stracił siły, przegrał, nie wytrzymał psychicznie; istota tego podpunktu zostanie wyjaśnione podczas sesji
- jeśli to nie problem, pisowni kursywą, dla walorów estetycznych

Przyjmę BG maksymalnie 3. Nie przewiduję ograniczeń co do charakteru, czy też pochodzenia kierowanej postaci. Zdradzam już tutaj, że sesja może trochę zaskoczyć formą, gdyż nie będzie klasyczną rozgrywką. BG będą błądzić wśród własnych wspomnień, słabości, snów, dlatego też tak ważna jest tu historia postaci. Czekam na zgłoszenia.

Pzdr.
Mort

Herr-Bat-Ka · Wysłany: Wto 20:30, 14 Mar 2006 Temat postu:

Zainteresowanie Monastyrem powaliło mnie na kolana, więc może przełamię te lody xDD
Zgłaszam się na sesję...Ale niestety, system znam slabo. Postaram się ''po drodze'' poczytać o tym jeszcze na internecie. Jeśli mnie mimo to przyjmiesz, no to super ;]

Napisz mi czy się zgadzasz, to w najbliższym czasie prześlę ci historie postaci.

Black Rose · Wysłany: Wto 20:44, 14 Mar 2006 Temat postu:

Hm..też bym zagrała, bo podoba mi się wizja "mroku" ,ale niespecjalnie orientuję się w tym systemie i za cholere nie wiem jak zrobić kartę postaci Very Happy

Dark Storm · Wysłany: Wto 20:50, 14 Mar 2006 Temat postu:

Mort · Wysłany: Wto 20:58, 14 Mar 2006 Temat postu:

Zmieniam zatem i naginam zasady lekko. Przysyłajcie mi karty na PW do kolejnego wtorku. Znajomość pobieżna wystarczy, a karta ma zawierać tylko opis podobny do tego z Cybera. Zainteresowanych monkiem odsyłam na [link widoczny dla zalogowanych]

Herr-Bat-Ka · Wysłany: Wto 20:59, 14 Mar 2006 Temat postu:

Dark Storm, przesadzasz...Przez ciebie nie załapiemy się na sesję xD
Ale w ogóle, to przecież zanim MG zacznie, trochę się jeszcze dowiemy o tym systemie, no nie? : >

Dark Storm · Wysłany: Wto 21:01, 14 Mar 2006 Temat postu:

Więc gram ^^ POwiedz mi tylko, czy będę musiał wciskać na siebie pludry? XD

MANJAK · Wysłany: Śro 8:16, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja tyż zagram, a co. Jak szaleć to szaleć.

Mort · Wysłany: Śro 9:01, 15 Mar 2006 Temat postu:

Łoł

No to świetnie. DS pludry są obowiązkowe jeno w Cynazji i Kordzie, a i to zależy od profesji. Proszę więc graczy o uwzględnienie w opisie pochodzenia i tej sytuacji, która oznaczona jest na początku tematu słowem *ważny*. Jeśli ktoś nie wie nic o krajach dostępnych i klasach to ja wymienie. I pamiętajcie, że to nie Dzikie Pola, ani Cyberpunk. W Dominium nie ma humoru jako takiego, jedynie czarna jego odmiana Cool

MANJAK · Wysłany: Śro 11:38, 15 Mar 2006 Temat postu:

No to ja bym zagrał jamiś skrytobójcą - to chyba w monastyrku sie nazywa szpieg? Daj też opis kraju, z któego najwyborniejsze czarne charaktery pochodzą Cool

Dark Storm · Wysłany: Śro 14:30, 15 Mar 2006 Temat postu:

Jako taki charakter jest jedynie w żałosnym DnD. I - co uwazam za najlepsze rozwiązanie - nie ma jakiego takiego. Tylko dzieci, które bawią się żołnierzykami uznają, że ci "ciemni" to źli. =P

Herr-Bat-Ka · Wysłany: Czw 14:26, 16 Mar 2006 Temat postu:

D&D wcale nie jest żałosne, po prostu trzeba się oderwać od stereotypu prawy wojownik, zły łotr i tajemniczy mag w lochu 'Tego-Szalonego'. Na tej zasadzie każdy system robi się nudny, kiedy już się nawet przygód nie rozróżnia. Mój kolega np. zawsze gmatwa fabułę i daje walczących ze sobą szlachciców/ kupców / królów / rebeliantów...I jak dawać takiemu prowadzić. : P

Mort · Wysłany: Czw 15:00, 16 Mar 2006 Temat postu:

Khem... Herbaciany. Twoje uwagi są nie na temat Cool

Jak chcesz grać sie po prostu zgłoś.

MANJAK · Wysłany: Czw 20:34, 16 Mar 2006 Temat postu:

Masło mozesz coś powiedzieć o dostępnym do walki sprzęcie? Confused

Keliah · Wysłany: Czw 20:47, 16 Mar 2006 Temat postu:

Ja odpowiem jezeli pozwolicie Razz

Do walki standardowo dostępny jest rapier. Są też oczywiście cięzkie miecze i topory ale to raczej przeżytek i w typowych walkach sie nie sprawdza. Mamy też do wyboru broń palną - muszkiety i pistolety.