Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herr-Bat-Ka
Nowicjusz

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:36, 12 Mar 2006 Temat postu: Kwiatki |
|
|
No więc...pewnego razu byliśmy w mrocznym tajemniczym lesie, uciekając przed mrocznymi i tajemniczymi zabójcami. Zobaczyliśmy coś świecącego w oddali, MG już miał dokończyć a kolega wypalił: '' To drwal się tak najebał, że aż świeci!''
Na innej sesji prowadziłem ja. Na początku był u nich goniec krasnoludów, potem eksortowali elfkę, a gdy byli w lesie koledzy rzucili się na elfkę, którą mieli eskortować do miasta. Oczywiście zbiorowa orgia itd, ale krasnolud oświadczył ''A ja ściągam spodnie, biore topór i biegne za tamtym gońcem krasnoludów.''
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mort
Nowicjusz

Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polskie Ankh-Morpork
|
Wysłany: Pon 20:56, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście jajca prawie urwało kiedy nasz kochany MG od D&D oznajmił, iż łowcy udał się test na zauważanie. MG powiedział, że tropiciel zidentyfikował wrogów i co więcej nawet wymienił ich klasy i wygląd. Lecz gdy tylko nasz łowca rzekł, że rusza na tego z kosą, MG zdecydowanie zaprzeczył twierdząc, że rzut na zauważanie pozwolił tylko na identyfikację przeciwników. Rozumiecie? To tak jakbym widział czterech ludzi różnych zawodów, ale nie mógłbym zawiązać z nimi rozmowy, bo bym nie wiedział który jest który. Wielki lol mieliśmy na sesji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Czw 18:03, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Na mojej sesji raz mieliśmy chyba zły dzień w rzutach koścmi [a gracze mieli odpały xD] i wyszly takie oto cuda...
Bg stoją przed zamkniętymi, dość solidnymi drzwami. Krasnolud w szaleńczo dobrym humorze wpadł na pomysł
Krasnal: To ja biore rozpęd i kopniakiem z półobrotu wywalam drzwi!
MG: <rzuca> Hmm wiesz, krasnoludy mają krótkie nóżki i poza tym.. wypadlo 1 XD. Kładziesz sie pokotem na ziemi przed drzwiami
Mnich paker sytuacji przepuścic nie mógł i mówi
Mnich: to ja biegnę i finezyjnym kopnięciem w locie wywarzam drzwi.
<rzuca, wypada 1>
MG: jakby Ci to powiedziec... potykasz sie o leżącego krasnala i wyżynasz głową o drzwi XDD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MANJAK
Mistrz Gry

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława/Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:17, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Sesja WFRP:
BG zabarykadowani z liczna swita i miejscowymi zolnierzami w paskudnej twierdzy, otoczeni przez 1,5 tysiaca zielonoskorzch:
MG: oddzialz napieraja na wrota... chyba macie problem...
BG: 'idzcie do domu! obiadu nie bedzie! Mame dopadla grypa!!! XD'
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Czw 20:56, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tekst MG [nie moj! XD]
MG: Dostrzgacie przed wami miasto... mury miejscie rozciagają się w góre i w dół...
BG: nie gadaj! XDDD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Czw 9:31, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe nawet u nas na forum zauważylem jednego "kfiatka" tekst:
G: Przeczesuje pomieszczenie oczami....
Troche mnie to rozbawiło [kiedy wyobrazić sobie sytuacje dosłownie XD]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MANJAK
Mistrz Gry

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława/Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:09, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm, to Soqu w mojej sesji WFRP'a (napewno). Też mnie to rozbawiło, ale w sumie można tak powiedzieć. Zakręcony czrodziej może wiele.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Soqu
Nowicjusz

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława
|
Wysłany: Pią 20:04, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
W sumie to trochę zabawne ale nie napisałem tego z myślą o tym. Jednakże tera kojarzy mi się z "Kosmicznymi jajami" gdy szturmowcom kazano przeczesać pustynię (grzebieniami!!!).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MANJAK
Mistrz Gry

Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława/Wrocław
|
Wysłany: Sob 16:00, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No no mi sięodrazu tak skojarzyło, tylko, że to było jakoś tak, że ten robot-gosposia z tą księżniczką przeczesywali grzebieniem pustynię. No niewiem trzeba obejrzeć
---
Co ty bredzisz, to było tak jak Soqu mówi i aha. NIE SPAMUJ! To nie temat o "Gwiezdnych Jajach" tylko o kwiatkach z sesji. I pisz uważniej, bez tak obfitych literówek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Allatar
Przechodzień

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 213.134.171.65, czasowo pod budką z piwem
|
Wysłany: Śro 20:30, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Humm...Klasyk :
Widzicie zamknięte drzwi, co robicie ?
- Za pomocą wytrychów próbuje, otworzyć drzwi
- Nie udało Ci się
<chwila ciszy>
(krasnal) - Z partyzanta probuje je roz*****
- Nie dalo rady, drzwi trzymają mocno
<jeszcze dłuższa przerwa>
- Naciskam klamkę
- Udało Ci się, drzwi są otwarte...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Śro 21:11, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zarzuce kilka tekstów zasłyszanych na sesjach własnych lub cudzych:
MG opisuje: Krasnolud budową przypominał zaułek... XD
---
MG: to co robisz?
BG: eee... ale jak to wygląda?
MG: znowu nie słuchałeś
BG: ja wiem jak to wygląda, ale jak to wygląda
MG: <gleba>
---
MG: w beczce znajduje się przeroczysty lepki płyn
BG1: to biore troche tego mętnego płynu do fiolki
BG2: ale on przecież nie jest mętny
BG1: no ale mętny to też niekolorowy
BG2: XD
---
Karczmarz: 2 złote korony za nocleg
BG: nie możesz troche spuścić....?
reszta: *śmiech* XD
----
MG: Widzicie urwisko. Na dole las aż po horyzont.
BG: No to co, zjeżdzamy na tarczach? XD
---
BG: Przyglądam, ale sie nie przyglądam
MG: <Zgon> XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keliah
Wredny Administrator

Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława. Reaktywacja forum!
|
Wysłany: Sob 20:35, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Coś z sesji CP 2020
Nomad twardziel, szerokości dwóch lodówek i fixer czekają na reszte załogi.
Podchodzi do nich jakiś koreańczyk-żul.
Żul: Trzeba narkotyki? Ja dobre narkotyki sprzedawać
Nikt nie reaguje.
Żul: dobra narkotyki, chcą narkotyki?
Fixer: powiedz mu łagodnie żeby sobie poszedł
Nomad: Spier*****
Żuł po chwili zastanowienia wbił nomadowi nóż pod żebra XD
Nomad: <zataczając sie> o k**** XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shogun
Nowicjusz

Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Zadupia
|
Wysłany: Czw 0:58, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To jeden z zasłyszanych.
Drużyna biegnie przez długi korytarz goniona przez bande potężnych demonów. Nagle dobiegają do końca korytarza
MG(znany z tego że uwielbia pułapki a kążda dźwignia zwiastuje nieszczęście): Widzicie koniec korytarza.
BG: Przeczesuje ściane w poszukiwaniu ukrytego przejścia.
MG: zauważasz małą dźwignie w dolnym prawym rogu ściany.
Gracz popatrzył na MG zastanowił się chwile po czym
TO ile było tych demonów??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|